22 kwietnia 2024 roku odbyło się spotkanie z Jadwigą Grunwald – autorką wystawy fotograficznej „Świat według Władysława Grodeckiego”. Stworzenie wystawy ukierunkowało tematykę tegorocznych obchodów Dnia Ziemi i przypomniało ogromny dorobek podróżniczo-dziennikarski Grodeckiego.
„W mojej pamięci z dzieciństwa zachował się obraz człowieka, który nigdy nie jest zmęczony, który pała energią i chęcią do życia. Gdy ja, jako dziecko się budziłam, on zdążył już zrobić jogę, przebiec kilka kilometrów, wziąć zimny prysznic i napisać kilka stron do jakiegoś artykułu. Gdy szłam spać, on jeszcze wykonywał telefony, dopisywał kolejne strony do artykułu i planował następne wyprawy. Prawie zawsze był w świetnym humorze, był bardzo ciepły i serdeczny, wykazywał się żelazną samodyscypliną i końskim zdrowiem”.
Tak we wstępie do wystawy napisała Jadwiga Grunwald – córka podróżnika, geodety, dziennikarza Władysława Grodeckiego, który przez większość swojego życia był związany z Nowym Bieżanowem. Tu mieszkał, tu odbywał liczne spotkania i prezentował zdjęcia podczas wystaw. Oprócz wystawy zrealizowanej tuż po jego śmierci w październiku 2018 roku w Dworze Czeczów, dotychczas nie była realizowana żadna wystawa czy pokaz prezentujący dorobek tego nietypowego podróżnika.
„Tata napisał ponad dwieście pięćdziesiąt artykułów prasowych oraz kilka tysięcy stron wspomnień (opublikowanych na jego stronie internetowej). Przez wiele lat powtarzał mi, że to ja ten jego dorobek w przyszłości przejmę i będę kontynuować” – tłumaczy we wstępie Grunwald.
Jednym z ważniejszych punktów tej „kontynuacji” jest wiec wystawa, którą wspólnie z Jadwigą Marchwicą – kierownikiem DK – i Marzeną Walczewską – pracownikiem plastycznym DK – córka Grodeckiego przygotowała w związku z obchodami Dnia Ziemi.
„Ta opowieść o moim Tacie i o naszej Ziemi, którą tutaj stworzyłam, stała się swego rodzaju mozaiką – wspomnień z różnych krajów, epok, sytuacji radosnych i smutnych. (…) Jest to również opowieść o przemijaniu – przemijaniu życia ludzkiego, ale także przemijaniu naszej ukochanej, przepięknej Ziemi. Bowiem, chociaż podróżowanie stało się tak proste i dysponujemy niemal natychmiastowym dostępem do tak wielu informacji i obrazów, to nikt już dzisiaj nie sfotografuje wapiennych tarasów Pamukkale, w których dałoby się kąpać, nie zobaczy budynków, zniszczonych w trzęsieniach ziemi i atakach terrorystycznych, nie zobaczy porannych korowodów mnichów buddyjskich, ani nie zostanie zaproszony na herbatę w tureckim sklepiku z dywanami. Fotografie Władysława Grodeckiego mają zatem niezwykłą wartość – są niejako wehikułem czasu” – podsumowuje w zapowiedzi wystawy Jadwiga Grunwald.
Wystawa opatrzona jest kodami QR, które odsyłają do opisów wybranych fotografii na stronie Domu Kultury.
Wystawa nie „zniknie” po jej zdjęciu – na stronie DK pozostaną opisy i fragmenty wybranych fotografii – zachęcamy do oglądania i czytania: ŚWIAT WEDŁUG WŁADYSŁAWA GRODECKIEGO.
Na naszej stronie dostępny jest też wywiad z podróżnikiem, który Jadwiga Marchwica – obecna kierownik DK – przeprowadziła w 2011 roku – KOMERCJA ZABIJA ZABAWĘ.